Pierwsze postępowania w sprawie potencjalnych zatorów płatniczych ruszyły.
Minęło już ponad pół roku od zmiany szeregu przepisów wprowadzonych ustawą z 19 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia zatorów płatniczych (Dz.U. z 2019 r. poz. 1649, dalej: Ustawa antyzatorowa). Wprowadzone zmiany miały wzmocnić pozycję mikro, małych i średnich przedsiębiorców w relacjach z dużymi kontrahentami zmobilizować dłużników transakcji handlowych (przedsiębiorców i podmioty publiczne) do terminowych płatności.
Jakie konsekwencje mogą spotkać przedsiębiorcę w przypadku kontroli?
Na początek warto przypomnieć jakie zmiany wprowadziła Ustawa antyzatorowa. Najważniejsze instrumenty prawne wprowadzone ustawą to:
- skrócenie terminów płatności w transakcjach asymetrycznych (tj. między MŚP a dużym przedsiębiorcą) – maksymalny termin określony ustawą wynosi obecnie 60 dni;
- zmiana terminu płatności w transakcjach z podmiotami publicznymi – gdy po stronie dłużnika występuje podmiot publiczny, maksymalny termin płatności wynosi 30 dni (z wyjątkiem podmiotów leczniczych, tutaj zastosowanie ma ogólny termin 60 dni);
- możliwość rozwiązania umowy, gdy termin zapłaty przekracza 120 dni;
- obowiązek składania oświadczeń przez dużych przedsiębiorców w celu ustalenia asymetrycznego charakteru transakcji;
- podwyższenie odsetek ustawowych w celu dyscyplinowania podmiotów gospodarczych, które celowo opóźniają zapłatę należności, aby korzystać ze środków kontrahenta w czasie opóźnienia;
- możliwość nakładania przez Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów kar administracyjnych na przedsiębiorców, którzy nadmiernie opóźniają się w płatnościach.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Zmiany w przepisach w celu ograniczenia zatorów płatniczych – od 1 stycznia 2020 r. nowe instrumenty prawne dyscyplinujące nierzetelnych dłużników
W czerwcu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o wszczęciu postępowań wobec 51 dużych przedsiębiorstw, u których mogą występować nadmierne opóźnienia ze spełnianiem świadczeń pieniężnych (zatory płatnicze). Są to m.in. firmy z branży logistycznej, odzieżowej, cukierniczej oraz AGD. Przedsiębiorcy zostali wytypowani do kontroli na podstawie informacji dotyczących prawdopodobieństwa wystąpienia opóźnień w pierwszym kwartale 2020 roku przekazanych przez Krajową Administrację Skarbową.
Prezes UOKiK dysponuje szeregiem instrumentów umożliwiających pozyskiwanie informacji o zatorach płatniczych, między innymi pozyskując dane w toku postępowania (a konkretnie z przeprowadzanych kontroli i odpowiedzi na żądanie przekazania informacji), a także z informacji uzyskiwanych od ministra ds. gospodarki dotyczących nierzetelnych sprawozdań o stosowanych przez przedsiębiorcę terminach zapłaty. Sprawozdania te, od stycznia 2021 r., będą mieli obowiązek składać najwięksi podatnicy podatku dochodowego od osób prawnych (grupy kapitałowe i podatnicy CIT, których dochód przekracza rocznie 50 mln euro).
Z informacji zamieszczonych na stronie internetowej UOKiK wynika, że jego celem jest potrojenie liczby postępowań w ciągu następnego półrocza. Powodem, dla którego trzeba zwalczać zatory płatnicze jest także obecna trudna sytuacja gospodarcza związana z epidemią COVID-19, ponieważ opóźnienia w spełnianiu świadczeń pieniężnych mogą potencjalnie stanowić dodatkowe zagrożenie dla przedsiębiorców, którzy nie mogą wyegzekwować terminowej zapłaty za dostarczone przez siebie towary i usługi.
Jeżeli w toku postępowania administracyjnego wykazane zostanie, że w okresie trzech miesięcy suma świadczeń pieniężnych niespełnionych oraz spełnionych po terminie przez przedsiębiorcę przekroczy 5 milionów złotych (od 2022 r. limit ten zostanie zmniejszony do 2 milionów złotych), Prezes UOKiK ma kompetencję do nałożenia kary administracyjnej na przedsiębiorcę. Kara nakładana jest obligatoryjnie, w formie decyzji administracyjnej, w przypadku nadmiernego opóźniania się ze spełnianiem świadczeń pieniężnych przez stronę postępowania.
Czas trwania kontroli nie może przekraczać 20 dni roboczych. Postępowanie powinno zostać zakończone nie później niż w ciągu 5 miesięcy od jego wszczęcia.
Jakie kroki powinien podjąć przedsiębiorca w przypadku otrzymania postanowienia Prezesa UOKiK o wszczęciu postępowania w sprawie nadmiernego opóźniania się ze spełnianiem świadczeń pieniężnych?
Po pierwsze, powinien od razu podjąć kroki w celu wyjaśnienia swojego stanowiska i ochrony swoich praw. W przypadku, gdy organ żąda udzielenia informacji, przedsiębiorca powinien, w wyznaczonym terminie, dostarczyć odpowiedzi w sposób pełny, jasny dla organu i rzetelny. Możliwa jest odmowa udzielenia informacji lub współdziałania z organem tylko wtedy, gdy naraziłoby to przedsiębiorcę (a także małżonka, wstępnych, zstępnych, rodzeństwo oraz powinowatych w tej samej linii lub stopniu, jak również osoby pozostające w stosunku przysposobienia, opieki lub kurateli, a także osobę pozostającą we wspólnym pożyciu) na odpowiedzialność karną. Warto zweryfikować obliczenia dokonane przez Organ (mogą się zdarzyć przypadki, że organ popełni pomyłkę i postępowanie kontrolne zostanie wszczęte bezpodstawnie). Jeśli występują jakieś świadczenia sporne, należy je zidentyfikować. W przypadku, gdy brak terminowej zapłaty wynika z przyczyn niezależnych od przedsiębiorcy (np. brak terminowej zapłaty przez własnych dłużników, siły wyższej czy innych szczególnych okoliczności) także należy wskazać to organowi.
Wszelkie utrudnienia w kontroli, podawanie nierzetelnych informacji czy brak odpowiedzi na żądanie udzielenia informacji są sankcjonowane karami za tzw. uchybienia proceduralne.
Od decyzji Prezesa UOKiK w przedmiocie nałożenia na przedsiębiorcę kary służy środek odwoławczy w postaci wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy. Jeżeli decyzja o nałożeniu kary zostanie podtrzymana, strona może wnieść skargę do sądu administracyjnego.