W tej części sądowego poradnika dalej skupiamy się na zagadnieniach towarzyszących rozprawie.

1. Czy mogę przyprowadzić kogoś ze sobą na rozprawę?

To zależy od sprawy i od tego, kogo chcesz przyprowadzić.

Zasadą jest, że rozprawy są jawne i mogą odbywać się przy udziale publiczności. Możesz więc przyprowadzić ze sobą pełnoletnią osobę. Do sądu co do zasady nie mają wstępu dzieci, więc lepiej zawczasu postaraj się znaleźć dla nich opiekę. Sąd może zezwolić na obecność małoletnich na sali rozpraw, ale lepiej zawczasu upewnić się, czy istnieje w tym konkretnym postępowaniu taka możliwość. Nie przyprowadzaj również zwierząt, nie zostaną wpuszczone.

Od zasady jawności jest kilka wyjątków.

Posiedzenie może odbywać się przy drzwiach zamkniętych, a wtedy każda ze stron może przyprowadzić maksymalnie dwie tzw. osoby zaufania. Z takim rodzajem posiedzenia mamy do czynienia m.in. jeżeli mogą być ujawnione okoliczności objęte ochroną informacji niejawnych. Sąd może zarządzić przeprowadzenie posiedzenia przy drzwiach zamkniętych także wtedy, gdy mogą być ujawnione okoliczności stanowiące tajemnicę przedsiębiorstwa, roztrząsane być mają szczegóły życia rodzinnego, a także z innych uzasadnionych przyczyn. Ograniczenie jawności może więc dotyczyć na przykład rozwodów. Publiczność nie ma też wstępu na posiedzenia niejawne.

Wyjątek od zasady jawności wprowadziła epidemia COVID-19, a stało się tak z uwagi na coraz powszechniejsze użycie rozpraw zdalnych. Nie ma jednak formalnych przeszkód, by w toku zdalnego przesłuchania towarzyszyła ci przybrana osoba.

Warto wskazać, że jeśli twój towarzysz ma być świadkiem w toku postępowania, sąd poprosi go o opuszczenie sali – będzie mógł poczekać na ciebie na korytarzu.

2. Czy przyjść do sądu wcześniej?

Zdecydowanie tak! I to nie tylko z tego powodu, że niektóre sądy są perełkami architektonicznymi, a warto mieć czas na ich zwiedzenie.

Przyjść powinieneś wcześniej głównie dlatego, że warto upewnić się, iż sala wskazana w wezwaniu na rozprawę to sala właściwa. Często z różnych powodów, wśród których dominują warunki techniczne, rozprawy są przenoszone z jednej sali do drugiej, bez uprzedzenia. Jeśli jesteśmy w małym sądzie rejonowym, odszukanie właściwej sali nie powinno stanowić problemu. Problem rozpoczyna się dopiero przy kilku sądach połączonych w jednym budynku lub przy sądzie, którego wydziały znajdują się w różnych budynkach. Jeśli w budynku sądowym znajduje się jeden sąd okręgowy i trzy sądy rejonowe, to wytropienie właściwej sali może się wiązać z pokonaniem kilku pięter schodami lub z koniecznością poszukania pomocy u pracowników sądu. Warto więc zostawić sobie piętnaście minut na takie nieoczekiwane atrakcje. Informację o tym, czy rozprawa jest przeniesiona, znajdziemy na wokandzie – czyli na papierowej kartce z wydrukiem rozpraw na dany

dzień, umieszczonej zwyczajowo obok wejścia na salę, lub też na elektronicznym jej odpowiedniku. Niekiedy warto się dobrze przyjrzeć wokandzie, adnotacje bywają dokonywane ołówkiem.

3. Pytanie zasadnicze: przyjść, czy nie przyjść?

Jeśli twoje stawiennictwo oznaczono jako obowiązkowe, należy stawić się na wezwanie.

Jeśli nie przyjdziesz, a jesteś świadkiem, sąd może ukarać cię za niestawiennictwo grzywną w wysokości do 3 000 zł, a także – w skrajnych przypadkach, zlecić doprowadzenie cię na salę rozpraw funkcjonariuszom Policji, a w tych najbardziej krańcowych grozi ci nawet areszt w wymiarze nieprzekraczającym tygodnia.

Takich sankcji ustawodawca nie przewiduje w stosunku do strony, wychodząc z założenia, że unikając przesłuchania strona sama ściąga na siebie negatywne skutki procesowe lub nie korzysta z możliwości wytworzenia korzystnego dla siebie materiału dowodowego.

Jeśli natomiast jesteś stroną i stawiennictwo oznaczono jako nieobowiązkowe, możesz przyjść, lecz wcale nie musisz. Twoja obecność może być przydatna na przykład z uwagi na możliwość zadawania przez ciebie pytań świadkom. Warto skonsultować tę kwestię ze swoim pełnomocnikiem.

* W następnym odcinku cyklu omówimy geografię sali rozpraw oraz to, czy coś może grozić za odzywanie się w niewłaściwym momencie rozprawy, a także za milczenie w odpowiedzi na pytanie.

Poprzedni artykuł:

Sądowy savoir-vivre: krótki poradnik dla strony lub świadka (cz. I)